Wczoraj wrocilismy z Danii. Ech...Nie wiem od czego zaczac. Moze tak- brzuszek lubi latac :) Bardzo sie balam lotu, ale na szczescie obylo sie bez przygod. Wyladowalismy w Billund, lotnisko malenkie, tam gdzie jest informacja nie ma ludzia tylko tabliczka z napisem- prosze sobie powybierac mapki i foldery. Wzielismy mapke i wedlug niej lotnisko znajdowalo sie przy tej samej ulicy co Legoland i nasz hotel, wiec stwierdzilismy, ze nie ma co sie bawic w taksowki tylko idziemy, zwlaszcza, ze pogoda piekna. Krecimy sie wokol, krecimy a tu nigdzie nie ma zadnych drogowskazow!! W koncu weszlam do sklepu ze slodyczami i sie pani zapytalam. Okazalo sie, ze mapka nieaktualna i pokazuje stare lotnisko!!! aaaaaa!!!! To na ktorym bylismy, jest ciutke dalej ale tez niedaleko w sumie jakies 45 minut na piechote prosta droga do hotelu. Poszlismy- pogoda sprzyajala a ja mialam dosc siedzenia i trzeba mi bylo powietrza. Dania ukazala nam sie jako bardzo piaszczysta ziemia...Przypominala mi z zapachu i roslinnosci moja Warmie. Plus! Jak przechodzilismy kolo Legolandu dziecko sie z wrazenia rozplakalo, ale trzeba bylo isc do hotelu, zameldowac sie i odpoczac- w koncu byla dopiero 10 rano.....(czyli 9 UK czasu!). Hotel sie okazal byc na obrzezach miasteczka mimo iz wszystko blisko, no ale nie ukrywajmy- Billund to dziura :) Pokoj ok, tylko zamiast wanny prysznic :( Kolo 14 poszlismy do LEGOLANDU na zwiady. Wymienilismy nasze bilety na karty sezonowe, zjedlismy obiad i wyruszylismy zobaczyc co tam wogole jest....
CDN
CDN
Pierwszy raz słyszę, żeby ktoś z lotniska szedł piechotą, no zaczyna się nieźle, czekam na więcej.
ReplyDeleteMyśmy onegdaj w Turku (Finlandia) zrobili sobie wycieczkę z miasta na lotnisko, ale rowerami :) Dobre 10 km i raczej nie na piesze przemarsze, chyba, żeby kilka godzin spacerkiem. No, ale skoro daliście radę, znaczy, że można.
ReplyDeleteFiszu, mniemam iz moj blog czytaja ludzie ktorzy wiedza gdzie lezy Turku ;) No ale swoja droga baba w ciazy hehe moze jednak powinnam byla lapac taxa!!!
ReplyDeleteczekam... na cdn :)
ReplyDeleteChwilko- nie wszystko na raz :) jakies zdjatka tez wrzuce....choc mam sporo na fejsbuku i zamierzam odnowic konto na pikasie!
ReplyDeleteWzruszył mnie Kostek :)
ReplyDeleteA Legoland jest świetny, byłam, sprawdzałam, i trochę żałowałam, że nie mam 15 lat mniej ;)
powiem szczerze ze nie moj typ rozrywki poza kilkoma atrakcjami....
ReplyDeleteale cudenka z klockow robia nie? Ja bylam w legolandzie w Windsor i w sumie podobaly mi sie tylko budowle z klockow, ale halas juz nie bardzo ;(
ReplyDelete