Monday 27 February 2012

Treasure Hunt czyli Poszukiwacze Skarbow

Przed swietami jak pamietacie (mam nadzieje!) bylam na imprezach swiatecznych na roznych zamkach. Byly tam rowniez zorganizowane tzw Christmas Markets czyli targi na ktorych mozna kupic rozne cuda do ozdoby oraz do obdarowania bliskich. Na jednym stanowisku pani sprzedawala cienkie ksiazeczki na ktorych byly wypisane nazwy szkockich miast i miasteczek. Zainteresowalam sie. Okazalo sie, ze pani jest autorka tychze, licznie nagradzanych ksiazeczek do zabawy w gronie rodziny i przyjaciol. To tzw treasure hunts oraz znajdz winnego gry terenowe. W kazdej ksiazeczce znajduja sie zagadki ktore nalezy rozwiazac i na koniec zabawy loguje sie odpowiedz w internecie i mozna zdobyc nawet nagrode 1000 funtow :) My kupilismy Banchory, oraz St Andrews. No i w ostatnia sobote pojechalismy do Banchory sie pobawic. Na kazdej ksiazeczce jest informacja ile czasu trwa zabawa i czy jest przeznaczona dla rodzin z dziecmi czy nie. 2 godziny blakalismy sie po Banchory rozwiazujac zagadki i zmachani po 2 godzinach wrocilismy do domu. Niestety dwoch nam sie nie udalo rozwiazac (z 18) wiec trzeba bedzie wrocic...
Wiecej informacji o zabawie znajdziecie tutaj, sa tam zabawy przeznaczone na teren calego UK nie tylko Szkocji. Mozna je tez kupic online. Troche zdjec z naszej wyprawy znajdziecie na FLICKR w albumie MObile Uploads (zdjecia sa oznaczone Banchory). Takze na Facebooku troche zdjec.... Pendragonie, mysle ze to swietny pomysl dla Ciebie!!!!! :)

2 comments: