Monday 10 March 2014

wymuszanie

Przeczytalam ostatnio na jakims blogu, swietny post. O tym, ze blogi przestaly byc tym czym byly. Teraz blogi maja swoje strony na fejsie, piszacy robia ankiety o czym pisac, a jak ktos nie komentuje strzelaja fochy i wymuszaja odpowiedzi- po co tu jestes, dlaczego mnie lubisz, sratata....
Gdyby tak bylo calkiem powinnam przestac pisac, i popelnic samobojstwo najlepiej. Bo mnie prawie nikt nie komentuje, nawet z tych u ktorych ja komentuje. Strony na fejsie nie mam, kanalu na jutjubie tez nie.
Pora tez na czystki w swiecie wirtualnym. Niektorzy znikna z bloga, niektorzy znikna z fejsa.
A teraz ciao arivederci praszczaj (kto wie z jakiej ksiazki to cytat???) ide z mamuska do kina....

8 comments:

  1. I sie czlowiek nawet nie ma czym pociac ;-)
    Milego ogladania!

    ReplyDelete
  2. Zalezy jaki ktos ma cel w pisaniu/prowadzeniu bloga. Ja np pisze, bo lubie miec ujscie, wentyl. Ciesze sie,jesli zagladaja tam bliscy przyjaciele, bliscy znajomi, bo to do nich glownie go adresuje, oni pytaja co u mnie. Reszta jesli chce niech czyta - bedzie mi milo, jesli nie - nie mam zamiaru za nikim ganiac i sie prosic. Bo chyba nie o to chodzi w pisaniu bloga, ksiazki czy czegokolwiek innego

    ReplyDelete
    Replies
    1. Wlasnie. Bez wzgledu na cel takie miauczenie jest idiotyczne.

      Delete
  3. "Dziewczyna i chłopak czyli heca na 14 fajerek", czytałam niedawno. Tekst Tomka. Gender w czystej postaci ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Gender srender. Ale oczywiscie masz racje ze to ta ksiazka

      Delete