Thursday 23 October 2014

Podroz w czasie i przestrzeni

Jestesmy mieszanka genow. To jak wygladamy, gdzie sie urodzilismy jest efektem decyzji naszych przodkow. Od dziecinstwa lubilam ogladac sie za siebie, wiedziec kim byli przodkowie i jakie fascynujace historie im sie przytrafialy. Mam w posiadaniu wspomnienia mojego Dziadka, ojca mamy. Do historii zycia Dziadka dzieki mojej Cioci doszla nowa fascynujaca historia- w przypadkowo kupionej ksiazce Ciocia ze zdumieniem przeczytala imie mojego pradziadka. Skontaktowala sie z autorem ksiazki- i mamy kolejne czesci ukladanki pt Przeszlosc Rodzinna. A i tak to wszystko kropla w morzu.... Fascynujace historie drugich i pierwszych zon, czy naprawde jestesmy kim myslimy, ze jestesmy?? Babcia moja ma calkiem pokazne drzewko rodowe, Ciocia trzyma piecze nad zdjeciami i historiami rodzinnymi, Wujek jezdzil na groby przodkow na Ukraine i do Niemiec. Natomiast zawsze mnie fascynowala historia mojego Swietej Pamieci Ojca. Glownie dlatego, ze nic nie wiedzialam o przodkach Ojca. Ojciec urodzil sie w Polsce, w Warszawie. PRZED WOJNA. To bylo w jakims sensie ekscytujace, ze widzial Warszawe przedwojenna. Aczkolwiek dalszych losow nie ma mu co zazdroscic. Wojna, getto, obozy koncentracyjne i smierc najblizszej rodziny. Nie dziwota, ze Ojciec nie chcial rozmawiac o swojej przeszlosci. Ale ma uparta corke, ktora postanowila, ze odgrzebie historie rodzinne, bo ostatnia rzecza na jaka zasluzyli ci ludzie, to niepamiec o nich. Wiedzialam jak sie nazywali dziadkowie, bracia Ojca ale mialam problem ze znalezieniem ich danych przedwojennych. Poza tym Ojciec zmienil nazwisko i znalazlam kilka transkryptow nazwiska, nie bylam pewna imienia. Na poczatku zderzalam sie tylko albo z brakiem informacji albo ze zwykla niechecia ludzka. Az w koncu... dzieki przyjaciolce dotarly do mnie dokumenty, ktore wyslalam tu i tam i BANG!! Babcia pochodzila z Mlawy, Dziadek z Lecznej pod Lublinem. Skad sie wzieli w Warszawie, nie wiem. Mialam pradziadka dwoch imion Chaim Zelig, i prababcie Sare. Mam kilka dat, mam miejsca - nastepny krok to podroz w przeszlosc po Polsce. Mlawa, Warszawa, Leczna, Budzyn, Majdanek, Treblinka.... A to dopiero poczatek- kto wie, moze jacys kuzyni Ojca przezyli wojne i mam gdzies rodzine w swiecie ktorej korzenie tez siegaja Mlawy, Lecznej czy Warszawy.....

3 comments:

  1. Wiesz, podoba mi sie to co robisz ze swoim zyciem...
    <3 :)

    ReplyDelete
  2. No wiesz co, ja też mam część korzonków w Łęcznej podlubelskiej :) Wielu członków najbliższej rodziny spoczęło na tamtejszym cmentarzu. A w Łęcznej i okolicy nadal sporo mojej dość bliskiej rodziny. Nawet Górnikowi Łęczna rykoszetem trochę kibicuję.

    ReplyDelete